Lzy - Ciszej, Ciemniej Lyrics

ciemno coraz ciemniej za dnia
nieprzyjemne chlodne sciany ze szkla
pierwsza spowiedz od dziewieciu lat

umarl dla mnie swiat

cisza sterylnego tla
nieprzyjemne chlodne sciany ze szkla
lezac czekam na ostatni dzien
rozplyne sie jak cien

niczyj zegar w kacie tkwi
bez ustanku kradnac dni
jestes jeden bog wie gdzie

jeszcze wierze ze przyjdziesz
tylko prosze pospiesz sie

ciemno coraz ciemniej za dnia
nieprzyjemne chlodne sciany ze szkla
lezac czekam na ostatni dzien

prosze pospiesz sie

niczyj zegar w kacie tkwi
bez ustanku kradnac dni
jestes jeden bog wie gdzie

jeszcze wierze ze przyjdziesz
tylko prosze pospiesz sie
This lyrics has been read 302 times.